Shiatsu to japoński masaż będący połączeniem tradycyjnej filozofii Wschodu i nowoczesnej wiedzy medycznej. Holistyczne podejście do zdrowia i praktyczne wykorzystanie anatomii pozwalają na głęboki relaks i przywrócenie równowagi w organizmie. Na czym dokładnie polega ta technika masażu? Kiedy warto się na nią zdecydować? W tym artykule odpowiemy na te pytania i odkryjemy, czemu zawdzięczamy jej taką popularność.
Choć masaż shiatsu to japońska technika, to jego historia sięga terenów starożytnych Indii. To właśnie tam rozkwitł buddyzm, głoszący potrzebę dążenia do harmonii pomiędzy ciałem i duchem. W V wieku p.n.e. przekazy buddyjskich mnichów dotarły do Chin i wpłynęły na rozwój tamtejszej medycyny, kładąc nacisk na holistyczne podejście do zdrowia. Tam rozwinięto też koncepcję przepływu życiowej energii (chi) wzdłuż meridianów (kanałów energetycznych w ciele człowieka). Te praktyki zostały zaś przejęte przez Japończyków i stanowiły podstawę dla rozwoju shiatsu. Dzisiaj masaż łączy w sobie starożytną mądrość wraz z nowoczesną wiedzą o anatomii i fizjologii i jest cenioną formą terapii manualnej. Jego popularność wyszła natomiast daleko poza Kraj Kwitnącej Wiśni.
Masaż shiatsu wykorzystuje precyzję dłoni, akupresurę i koncentrację na oddechu. Rytmiczny nacisk w konkretnych miejscach ma usprawnić przepływ energii i przywrócić harmonię w ciele. Masażysta wykorzystuje także rozciąganie oraz manipulowanie stawami. Wszystkie ruchy są zsynchronizowane z rytmem naszego oddechu i dostosowują się do jego zmian.
Słowo „shiatsu” oznacza dosłownie „ucisk palcami” i odnosi się do głównej techniki stosowanej podczas masażu. W zależności od naszych potrzeb, masażysta może także używać innych części ciała – całych dłoni, przedramion, łokci, kolan czy stóp. Wszystko po to, by wywrzeć odpowiedni nacisk na konkretne punkty naszego ciała.
W przeciwieństwie do masaży zachodnich (na przykład masażu szwedzkiego), technika ta nie koncentruje się także na rozluźnianiu mięśni poprzez ugniatanie. Jego głównym celem jest stymulacja punktów odpowiadających meridianom – ścieżkom energetycznym, wpływającym na różne funkcje organizmu. Ze względu na dużą wagę przykładaną do punktów energetycznych, masaż shiatsu nazywany jest często „akupunkturą bez igieł”.
Jeszcze przed rozpoczęciem sesji odpowiemy na kilka pytań o nasz stan zdrowia. Będziemy mogli także określić, na których częściach ciała chcielibyśmy najbardziej się skupić. Przed wejściem do gabinetu masażu nie musimy się wcześniej rozbierać – praktykę można bowiem wykonać w luźnym ubraniu.
Na początku zajmiemy wygodną pozycję leżącą. W trakcie zabiegu będziemy ją zmieniać, układając się na plecach, boku lub brzuchu. Masażysta rozpocznie sesję od delikatnych ruchów, które rozgrzeją ciało i przygotują je do dalszej pracy. Stopniowo przejdzie do coraz mocniejszych ucisków, poświęcając czas kolejnym partiom mięśni. Będzie koncentrować się nie tylko na ich powierzchni, lecz także na głębszych warstwach tkanki.
W zależności od naszych potrzeb i oczekiwań, oprócz nacisku mogą pojawić się też inne techniki, takie jak rozciąganie i manipulowanie stawami. Pod koniec masażu ponownie poczujemy lżejsze ruchy, które pomogą nam stopniowo wychodzić ze stanu relaksacji. Na zakończenie będziemy mogli poleżeć jeszcze przez chwilę i „przygotować się” na powrót do codzienności.
Masaż shiatsu wspomaga naturalne procesy regeneracyjne zachodzące w naszym organizmie. Zapewnia również głęboki relaks i pomaga eliminować skutki przepracowania i wysokiego poziomu stresu. Redukuje także dyskomfort związany z nadmiernym napięciem mięśni, migrenami oraz bólami menstruacyjnymi. Na tym jego pozytywny wpływ wcale się jednak nie kończy. Pozostałe korzyści to ponadto:
Shiatsu bazuje na holistycznym podejściu, które akcentuje powiązania pomiędzy ciałem i umysłem. Będąc wsparciem w poszukiwaniu równowagi, masaż oddziałuje zarówno na sferę fizyczną, jak i psychiczną. Warto pamiętać, że nie tylko łagodzi on istniejące dolegliwości, lecz ma także działanie profilaktyczne. Regularne sesje mogą pomóc w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia i zapobieganiu różnym schorzeniom. Praktyka wspiera bowiem naturalne procesy regeneracji organizmu, wzmacniając układ odpornościowy i poprawiając ogólne samopoczucie.
Bez wątpienia więc warto wykonać masaż u:
Przed wykonaniem zabiegu, z pewnością otrzymamy kilka pytań o nasz stan zdrowia. To dlatego, że choć sam masaż shiatsu wspomaga regenerację i dobrostan organizmu, nie zawsze może być wykonany. Jeśli nie możemy skorzystać z jego uroków, powinniśmy poszukać innych metod, które pozwolą nam się odprężyć.
Technika ta nie jest wskazana przy:
Ponadto z sesją masażu powinny wstrzymać się panie w ciąży oraz w czasie miesiączki. Z kolei osoby z nadciśnieniem tętniczym i chorobami układu krążenia powinny najpierw skonsultować się z lekarzem. Nasze bezpieczeństwo powinno stać zawsze na pierwszym miejscu.
Masaż shiatsu może być wykonywany na sesjach o różnej długości (50, 80, a w niektórych miejscach nawet 120 minut). Przygotowanie do zabiegu nie jest skomplikowane – wygląda niemal identycznie, jak w przypadku innych form masażu.
O czym pamiętać przed masażem?
Masaż shiatsu to japońska praktyka skoncentrowana na przywracaniu równowagi energetycznej w organizmie. Jej najważniejszym etapem jest uciskanie wybranych punktów na naszym ciele, by wspomóc prawidłowe funkcjonowanie różnych układów. Regularne sesje przynoszą znaczące korzyści – redukują stres, zwiększają jakość snu i uśmierzają wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Co więcej, poprawiają też nasze ogólne samopoczucie, co czyni je dobrym uzupełnieniem profilaktyki zdrowotnej. Shiatsu może być doskonałym wyborem, jeśli poszukujemy sposobu na kompleksowe zadbanie o swoje ciało. Warto jednak upewnić się, czy nie istnieją żadne przeciwwskazania do przeprowadzenia tego zabiegu.